11.08.2020
KW KRUK I WSPÓLNICY
24 czerwca 2020 r. zaczęły obowiązywać przepisy zawarte w uchwalonej przez Sejm i podpisanej przez Prezydenta ustawie o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o zmianie niektórych innych ustaw, zwanej potocznie „tarczą 4.0”. Pojawiły się w niej zmiany w kodeksie karnym, a jedna z nich jest szczególnie dotkliwa dla środowiska lekarskiego. Chodzi o zmianę art. 37a k.k., który w obecnym brzmieniu generalnie zaostrza sankcje za występki, usuwając sankcje alternatywne, które sąd mógł zastosować na podstawie art. 37a w jego wcześniejszym brzmieniu.
Art. 37a
§ 1. Jeżeli przestępstwo jest zagrożone tylko karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 8 lat, a wymierzona za nie kara pozbawienia wolności nie byłaby surowsza od roku, sąd może zamiast tej kary orzec karę ograniczenia wolności nie niższą od 3 miesięcy albo grzywnę nie niższą od 100 stawek dziennych, jeżeli równocześnie orzeka środek karny, środek kompensacyjny lub przepadek.
§ 2. Przepisu § 1 nie stosuje się do sprawców, którzy popełniają przestępstwo działając w zorganizowanej grupie albo związku mających na celu popełnienie przestępstwa lub przestępstwa skarbowego oraz sprawców przestępstw o charakterze terrorystycznym.
Znowelizowany przepis może wpływać niekorzystnie na cały system prawa karnego, ponieważ nie dość, że przez zmianę treści usuwa sankcje alternatywne za przestępstwa, przez co przestaje być automatycznym „modyfikatorem” sankcji, to na dodatek jest wewnętrznie sprzeczny oraz stał się instytucją sądowego wymiaru kary w konkretnych przypadkach. Dotychczas sąd przy wybieraniu rodzaju kary preferował kary wolnościowe i mógł wymierzyć karę pozbawienia wolności tylko wtedy, gdy inne kary lub środki karne nie mogły spełnić celów kary. Przy rozpatrzeniu sprawy przyjmowano system sankcji od najłagodniejszej po najbardziej dolegliwą (izolacyjną). Obecnie sąd zmuszony jest w pierwszej kolejności „wymierzyć” karę pozbawienia wolności, aby później móc ją zamienić na karę grzywny lub ograniczenia wolności – został przy tym ograniczony przez ustawodawcę, ponieważ ustalona została dolna granica, poniżej której sąd nie może orzec.
Skutkiem zmiany treści art. 37a k.k. może być między innymi surowsza odpowiedzialność lekarzy oraz personelu medycznego za nieumyślny błąd medyczny, którego następstwem jest spowodowanie śmierci człowieka (art. 155 k.k.), nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 156 k.k.). W sytuacji, gdy lekarz lub członek personelu popełni przestępstwo w wyniku błędu medycznego, sąd po rozpoznaniu sprawy musi zdecydować, jaki rodzaj kary będzie spełniał najlepiej jej cele.
Istnieją dwie możliwości:
Sąd wymierzy karę pozbawienia wolności w granicach ustawowego zagrożenia (jeżeli nie wystąpią przesłanki do nadzwyczajnego złagodzenia kary) – od 3 miesięcy do 5 lat;
Sąd stwierdzi, że mógłby wymierzyć karę pozbawienia wolności nieprzekraczającą roku, a następnie orzeknie karę ograniczenia wolności nie niższą od 3 miesięcy albo grzywnę nie niższą od 100 stawek i jednocześnie orzeknie środek karny, środek kompensacyjny lub przepadek.
W drugim rozwiązaniu widać wspomnianą wcześniej sprzeczność wewnętrzną przepisu. Sąd będzie zobowiązany najpierw rozpatrzeć sprawę i ustalić wysokość kary pozbawienia wolności, aby później stwierdzić, że kara pozbawienia wolności, którą wymierzyłby w takiej wysokości powinna być zamieniona na sankcję o charakterze wolnościowym.
Środkiem karnym, który sąd może orzec jest zakaz wykonywania zawodu, jeżeli istnieją podstawy aby uznać, że jego dalsze wykonywanie może zagrażać istotnym dobrom chronionym prawem – w tej sytuacji życiu i zdrowiu. Środkiem kompensacyjnym, który może zostać nałożony na personel medyczny dopuszczający się nieumyślnego przestępstwa, jest zadośćuczynienie za doznaną krzywdę pokrzywdzonego z art. 46 k.k. Do orzeczenia środka kompensacyjnego stosuje się przepisy prawa cywilnego. Takie zaostrzenie odpowiedzialności lekarzy oraz personelu medycznego może przynieść różne skutki. Może dojść do sytuacji, w której zabraknie chirurgów lub osób odpowiedzialnych za najbardziej ryzykowne operacje. Warto pamiętać, że na lekarzu jako gwarancie dbania o ludzkie zdrowie i życie oraz ratowania tych dóbr w sytuacji zagrożenia, spoczywa ogromna odpowiedzialność za swoje czyny. Jest to olbrzymie obciążenie psychiczne, które w wyniku zmian w kodeksie karnym będzie tylko narastać.
Tarcza 4.0 wprowadziła kontrowersyjną zmianę treści art. 37a do prawa karnego. Stosowanie tego przepisu przez sąd może być podważane przez środowisko prawnicze ze względu na fakt, iż zmiana została przeforsowana, mimo że wcześniejsza ustawa nowelizująca kodeks karny (zawierająca ten przepis w identycznym brzmieniu) została uznana w całości za niekonstytucyjną przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 14 lipca 2020 r. Nasuwa się pytanie, czy sądy zobowiązane są do stosowania przepisu, który próbował być zmieniony niekonstytucyjną ustawą. Do tej pory żaden sąd nie wydał orzeczenia, w którym powołuje się na obecnie obowiązujący art. 37a. Z biegiem czasu możemy się spodziewać licznych sprzeciwów oraz rozbieżności opinii dotyczących stosowania tego przepisu w praktyce wymiaru sprawiedliwości.
Comentarios